Rewia mody na boiskach – Ekstraklasa cz. I
- Michał Zieliński
- Feb 25, 2015
- 4 min read
Ponad dwa miesiące czekania i wreszcie jest z powrotem! Najbardziej znany na świecie produkt piłkonożnopodobny, znany bliżej pod nazwą Ekstraklasa powrócił na wiosenną rundę rozgrywek. Wraz z jej początkiem pora przyjrzeć się, czy nasze kluby nadążają za trendami w piłkarskiej modzie na sezon 2014/15.
Cracovia
Są na tym świecie zjawiska niezmienne. Choćby takie jak to, że po zimie następuje wiosna, Ziemia krąży wokół Słońca, a Salma Hayek tańcząca w „Od zmierzchu do świtu” powoduje ciasność w spodniach u męskiej części populacji:
Niezmienne jest również to, że „Pasy” co roku występują w pasach. I nie chce, i nie może być inaczej. Nie ma zatem żadnych rewolucji w domowych strojach Cracovii na sezon 2014/15. Są pasy, są biało–czerwone, są ułożone pionowo. Jakaś zmiana jednak jest – nowy producent koszulek pięciokrotnego Mistrza Polski:

Koszulki wyjazdowe to powrót do koncepcji sprzed kilku lat, a mianowicie błękitne odcienie, układające się w pionowe pasy. Podkreślono również dekolt i końcówki rękawów wzbogacając je czarnym kolorem:

W tym sezonie Cracovia może również pochwalić się trzecim kompletem strojów. Te są czarne, przy czym, podobnie jak w pozostałych propozycjach, zachowano przy nich pasiastą różnicę odcieni. Logo sponsora i producenta trykotów jest w kolorze złotym. Całość prezentuje się bardzo estetycznie:

GKS Bełchatów
Bełchatowianie, którzy powrócili do Ekstraklasy po rocznym pobycie w 1. Lidze, przyzwyczaili nas do swoich zielonych koszulek z białymi elementami. Nie inaczej jest w tym sezonie:

Trykoty wyjazdowe to również w zasadzie odtworzenie tego, co było prezentowane już w poprzednich sezonach. Białe koszulki z czarnymi zdobieniami, które najbardziej znane są z tego, że łatwo pomylić je ze strojami Legii Warszawa:

Górnik Łęczna
Drugi beniaminek Ekstraklasy w tym sezonie podpisał nową, roczną umowę ze sponsorem technicznym. Koszulki domowe Górników utrzymane są w tradycyjnych, zielonych kolorach. Dodatkowo na rękawach i przy kołnierzu umieszczono cienkie pasy czarnego koloru:

„Wyjazdówki” w tym sezonie Łęczna ma dwie. Pierwsza z nich jest biała i podobnie, jak w przypadku strojów na mecze u siebie, tu również pojawiają się czarne paski w okolicach rękawów:

Trzeci komplet prezentuje się najbardziej interesująco i nietypowo, jak na klub z Lubelszczyzny. Koszulki są czarne, z dużą ilością żółtych (czy nawet beżowych) ozdobników, pojawiających się na rękawach, na kołnierzu i w górnej części trykotu. Całość tej ciekawej kompozycji psuje nieco duża ilość reklam sponsorów:

Górnik Zabrze
Jeden z dwóch najbardziej utytułowanych polskich klubów długo zwlekał z prezentacją swoich strojów domowych na sezon 2014/15. Pierwsze cztery mecze w Ekstraklasie Zabrzanie rozegrali w… strojach wyjazdowych. Te są czerwone, z białymi pasami na rękawach i haftowanym herbem:

Żeby było jeszcze dziwniej koszulki na mecze u siebie po raz pierwszy zaprezentowano na… wyjazdowym meczu z Koroną Kielce w 5. kolejce Ekstraklasy. Trzeba jednak przyznać, że warto było zaczekać na ich debiut. W porównaniu z zeszłorocznymi trykotami, nowe stroje Górników prezentują się świetnie. Zachowano tradycyjny, biały kolor, ale dodano cienkie, niebieskie, pionowe pasy, a dodatkowo po bokach koszulki umieszczono wstawki w kolorach czerwonym i niebieskim:

Jagiellonia Białystok
Białostoczanie, podobnie jak kilka innych drużyn w Ekstraklasie, zmienili przed startem nowego sezonu sponsora technicznego. Nie wpłynęło to jednak znacząco na zmiany w koszulkach Jagiellonii. Najbardziej od swojego odpowiednika z poprzedniego sezonu różni się pierwszy komplet koszulek. Zółto-czerwone, poziome pasy są teraz grubsze, a co za tym idzie, jest ich mniej. Ponadto „łamią się” one na lewej piersi, gdzie umieszczony jest tradycyjnie klubowy herb (co warto odnotować – różniący się nieznacznie od tego stosowanego przez kibiców), oraz w prawym, dolnym krańcu koszulki. W porównaniu z poprzednim sezonem zauważalny jest wyraźny postęp w estetyce trykotu:

Mimo wszystko jednak wśród kibiców często można usłyszeć opinię, że najpiękniejszymi koszulkami popularnej Jagi były słynne „pszczółki” sprzed kilku lat:

Drugi i trzeci komplet to kontynuacja pomysłów z poprzedniego sezonu, a więc barwy odpowiednio białe i czarne. Tegoroczne stroje wyjazdowe wyróżnia jednak szeroki, klasyczny kołnierzyk:

Korona Kielce
Kolejni żółto-czerwoni w Esktraklasie, czy jak sami o sobie mówią: „Złocisto-Krwiści”. U Kielczan w strojach na sezon 2014/15 producent pozostał ten sam, ale zmiany zaszły spore. W porównaniu z poprzednimi rozgrywkami teraz pasy są szersze, a więc jest ich mniej. Dla sponsora głównego przeznaczono sporą, osobną przestrzeń na środku koszulek. Nowością jest również umieszczenie poniżej sponsora znaku wodnego, przedstawiającego koronę, znaną również z klubowego herbu. Całość prezentuje się bardzo dobrze. Jedynym elementem psującym nieco estetykę koszulki jest nie do końca pasujące kolorystycznie logo sponsora:

Stroje wyjazdowe Kielczan to zagadka nie mniejsza niż Chupacabra. Jako, że spośród klubów Ekstraklasy jedynie Jagiellonia ma taką samą kolorystykę swoich strojów, Koroniarze rzadko kiedy zmuszeni są do skorzystania z drugiego kompletu. Ten jednak oczywiście istnieje. Podobnie jak w poprzednim sezonie, zdecydowano się na czarne koszulki. Jedynie po bokach znajdują się dodatkowe ozdobniki w kolorze białym. Trykoty mają jednak jedną poważną wadę. Jeśli przy pierwszym komplecie logo sponsora odrobinę nie pasowało do reszty, tu straszy niczym wspomniany wcześniej stwór z Meksyku:

Lech Poznań
Wicemistrzowie Polski podpisali umowę z nowym sponsorem technicznym i wydaje się, że zmiana ta wyszła Lechitom na dobre. Nowe koszulki domowe Kolejorza prezentują się bardzo efektownie. Zastosowano nieco ciemniejszy odcień niebieskiego, a z lewej strony, na wysokości klubowego herbu przez trykoty przebiega biały, pionowy pas. Biały jest również fragment prawego rękawa:

Z tyłu koszulki, bezpośrednio pod kołnierzem pojawił się napis „NSNP”, który jest akronimem motta używanego przez kibiców Kolejorza: „Nigdy się nie poddawaj”:

Stroje wyjazdowe to odwrócenie kolorów z pierwszego kompletu. Jest więc biała koszulka z niebieskim pasem na wysokości herbu. Również i tu pojawia się „NSNP” na plecach:

Największe zaskoczenie to trzeci komplet strojów, który jest… bordowy. Albo, jak kto woli, różowy. Albo malinowy. Trudno powiedzieć, co to za kolor, w każdym razie trykoty wyglądają równie zaskakująco, co zabawnie. Na szczęście jak do tej pory Lechici wystąpili w tych strojach tyko raz – w wyjazdowym meczu ze Stjarnan FC, w kwalifikacjach Ligi Europy. Pstrokate barwy nie przyniosły szczęścia Kolejorzowi, który przegrał z kelnerami z Islandii 0:1:

Lechia Gdańsk
Spore zmiany zaszły w garderobie Lechii Gdańsk. W poprzednim sezonie prawdziwym hitem stał się trzeci komplet, który mógł śmiało posłużyć jako odblaskowe kamizelki dla robotników drogowych:

W tym sezonie postanowiono pójść w nieco bardziej standardowe kolory i wzorce. Nowy producent koszulek stworzył stroje wyglądające estetycznie, ale nie wyróżniające się niczym szczególnym. Pierwszy komplet to tradycyjna zieleń, poprzecinana cienkimi, poziomymi, podwójnymi liniami białymi:

Drugi komplet celuje w biel z niewielką ilością zielonych akcentów. Trzecie stroje to powielenie wzoru z pierwszego kompletu, ale wszystko w czerwonym kolorze:

Czubi
Recent Posts
See AllNajlepsza na świecie, czy może nie najlepsza, nie będziemy nad tym dywagować. Tak, czy inaczej każdego weekendu Premier League przyciąga...
Comments